Po policyjnym pościgu zatrzymani za kradzież samochodu i paliwa oraz za posiadanie narkotyków
Oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Malborku asp. szt. Sylwia Kowalewska przekazała, że we wtorek przed południem na ul. Gen. de Gaulle’a w Malborku, policjanci malborskiej drogówki zauważyli skodę, która jechała bez świateł. Funkcjonariusze chcieli skontrolować pojazd, ale kiedy wydali sygnały do zatrzymania, kierowca, żeby ominąć nadjeżdżające z naprzeciwka samochody, wjechał na chodnik i zaczął uciekać.
„Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za skodą. Auto dojechało w okolice dworca PKP, gdzie się zatrzymało i kierowca z pasażerem zaczęli uciekać pieszo. Policjanci zatrzymali kierującego, a jego kompan uciekł w rejon terenów kolejowych. Niebawem jednak został zatrzymany przez inne dwa patrole policyjne. Okazało się, że pojazd, którym poruszali się dwaj 33-letni mieszkańcy Gdańska, był kilka dni wcześniej skradziony na terenie powiatu tczewskiego, a jego kierowca nie miał uprawnień i posiadał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych” - relacjonowała.
Jak podaje oficer prasowa, podczas przeszukania kierującego funkcjonariusze w jego portfelu znaleźli zawiniątko z amfetaminą.
„W zabezpieczonym pojeździe policjanci znaleźli kilka 20-litrowych baniek po paliwie. Mundurowi przewieźli zatrzymanych do policyjnego aresztu. W takcie przeprowadzonych czynności śledczy ustalili, że obaj mężczyźni są odpowiedzialni za dokonanie wielu przestępstw, dotyczących m.in. kradzieży paliwa na terenie województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego” – informuje asp. szt. Sylwia Kowalewska.
Dodała, że 33-letni kierowca usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli, złamania sądowych zakazów i posiadania środków odurzających za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.
„Obaj zatrzymani zostali przekazani mundurowym z Tczewa, gdzie postawiono im kolejne zarzuty, m.in. kradzieży odzyskanej przez policjantów skody” – oznajmiła policjantka.(PAP)
autor: Dariusz Sokolnik
dsok/ apiech/